Dwóch płetwonurków, którzy wyjmowali Marka Szufę z samolotu zostało już ze szpitala wypuszczonych. Byli ranni po bohaterskiej akcji ratowniczej. Pokaleczyli ręce rozcinając pod wodą wrak samolotu znajdujący się na dnie Wisły.
Przeczytaj koniecznie: Pilot rozbitego samolotu - Marek Szufa
Badaniem przyczyn tej trageddi zajmie się Komisji Badania Wypadków Lotniczych pod przewodnictwem Edmunda Klicha. - Zespół zbierze wszystkie dane, które można zebrać, przesłucha także świadków. Później będzie już praca w Warszawie, gdzie będziemy ustalać przyczynę wypadku - powiedział Klich w rozmowie z TVN 24.
Zobacz jak doszło do wypadku: