Czytelnicy portalu SE.pl nie mają wątpliwości, że sprawców takich tragedii jak w Kamieniu Pomorskim powinno się karać surowo! Zdaniem większości, polskie prawo trzeba zaostrzyć.
- Grozi mu tylko 15 lat? Przecież to było wielokrotne morderstwo! Przywrócić karę śmierci dla takich śmieci! - zaczyna ostro dyskusję na forum SE.pl Roman.
- Dlaczego 15 lat? Co za prawo do cholery w tej Polsce. To było wielokrotne morderstwo - wtóruje mu Krys.
- Będzie amnestia i wyjdzie po 5 latach. Takie jest nasze prawo! Tamci nie żyją a bydle będzie szybko na wolności! - trzeźwo zauważa Olga.
- Dlaczego ludzi, którzy przejechali kogoś po pijanemu nie nazywa się wprost MORDERCAMI? To są mordercy, którszy już wyjeżdżając na ulicę popełniają zbrodnię ! - podkreśla Majka.
- Wyrok jest śmieszny, z jakiej paki tylko 15 lat dostanie, skoro zabił 6 osób! 15 x 6 = 90 lat, a nie 15 lat! Kpina: dożywocie albo elektryczne krzesło! - domaga się Polak.
CZYTAJ: Masakra w Kamieniu Pomorskim. Pijany bydlak zabił 6 osób!
Tymczasem nasi politycy są o wiele ostrożniejsi w sprawie zaostrzenia prawa.
- Tu nie chodzi o surowość prawa czy wprowadzenie drakońskich przepisów. Korekty są potrzebne w tej sprawie, ale to orzecznictwo sądów przede wszystkim rozstrzyga dzisiaj o stosunku państwa do tego wszystkiego - komentował w radiu Tok FM minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. - Premier zwołał spotkanie w tej sprawie, w którym ma brać udział minister sprawiedliwości i ja. Będziemy rozmawiać o tym, co zrobić, żeby skuteczność państwa była większa. Ale kluczem jest zachowanie ludzi. Prawo nie zbuduje granicy między dobrem a złem w sposób absolutny - dodał.
Poseł i prawnik zarazem Ryszard Kalisz uważa, że zaostrzenie kar jest bez sensu, bo już teraz są wysokie.
- Zaostrzanie kar za jazdę po pijanemu jest bez sensu. Powinniśmy raczej być odpowiedzialni, reagować na to, że ktoś może wsiąść po pijaku do samochodu i go prowadzić - powiedział w TVN24 Ryszard Kalisz.
ZOBACZ WIDEO
Zaostrzenia kar chce za to PiS. Przedstawiciele partii przy okazji krytykują rządową "pokazówkę" w sprawie tragedii w Kamieniu Pomorskim.
- Kiedy dziś premier wyjdzie i zmarszczy brwi i pogrozi palcem w takim putinowskim stylu, to musi pamiętać, że to Platforma Obywatelska przetrzymuje w zamrażarce projekt (autorstwa PiS) zaostrzający kary. I to Platforma odrzuciła w kwietniu w pierwszym czytaniu projekt zaostrzający kary dla pijanych kierowców - powiedział, cytowany przez TVN24, poseł PiS Marcin Mastalerek.