Podarujcie mi buzię

2009-01-07 3:00

Kiedy Monika Deska (28 l.) z Częstochowy (woj. śląskie) tuli do siebie swoją małą córeczkę. Ma tylko jedno pragnienie - żeby jej ukochana Oliwka (2 l.) wyzdrowiała i wyglądała tak jak inne dzieci. Dziewczynka urodziła się ze zdeformowaną buźką. Konieczne są kosztowne operacje. Pomóżmy malutkiej Oliwce, by mogła beztrosko śmiać się i bawić!

- Nasza córeczka jest mądrym i pełnym energii dzieckiem - mówi pani Monika, mama dziewczynki. - Pragniemy, aby zawsze była tak radosna i nie napotykała na przykrości ze strony rówieśników, kiedy pójdzie do szkoły.

Oliwka przyszła na świat z zespołem wad wrodzonych twarzoczaszki. Dziewczynka nie miała noska, kości czołowej, powieki na prawym oczku. Malutka sporo wycierpiała, bo jest już po pięciu skomplikowanych operacjach. Przeżyła nawet zakażenie gronkowcem.

Chirurdzy przeszczepili na czółko kość z innych części czaszki i uformowali główkę Oliwki. Dzięki temu buzia stała się mniej zdeformowana. Udało się też częściowo odtworzyć powiekę. Dziewczynka nie widzi na prawe oczko, ale okuliści są dobrej myśli.

 

Te operacje jako ratujące życie były refundowane przez NFZ. Przed Oliwką długa droga, by odzyskała kształtną, ładną buźkę. Dziewczynka musi przejść serię skomplikowanych zabiegów neurochirurgicznych i plastycznych. - Razem z mężem marzymy, żeby ta rekonstrukcja odbyła się w Londynie albo Dallas - mówi pani Monika i wyjaśnia: - Koszt jednej operacji w USA to ponad sto tysięcy dolarów. Przekracza to nasze możliwości finansowe. Dlatego bardzo prosimy o pomoc. Każdy może przekazać jeden procent podatku dla naszej kochanej córeczki.

Jak pomóc małej oliwii:

FUNDACJA DZIECIOM "ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ" Zbiórka Publiczna, nr konta: PKO BP XV/O warszawa 75 1240 1037 1111 0010 0957 31 99 - dla Deska Oliwia lub wypełniając pit: OLIWIA DESKA KRS 0000037904

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki