To ogromna tragedia, tym bardziej że za kierownicą samochodu, który potrącił nastolatkę siedziała młoda kobieta w 9 miesiącu ciąży. Kierująca autem była trzeźwa, wiedziała więc co się dzieje i była świadoma tego co zrobiła! Musiała przeżyć szok, trafiła do szpitala. Trudno się dziwić, w wyniku wypadku, który spowodowała zginęło dziecko, a przecież sama za chwilę będzie matką.
Do wypadku doszło tuż przy szkole, około 7.30, podał portal podkarpacka.policja.gov.pl. Dziewczynka, która zginęła prawdopodobnie śpieszyła na lekcje, niestety tego dnia nie zasiadła już w szkolnej ławce! Nie zasiądzie w niej już nigdy, nie spotka się też ze szkolnymi koleżankami.
Zobacz: Ojciec kazał 11-latkowi wracać na Śląsk. Pijak porzucił syna w lesie
Policjanci badają miejsce zdarzenia, by ustalić jak doszło do tragicznego wypadku pod szkołą. W pobliżu przejścia dla pieszych znaleziono rower należący do 13-latki. Policja chce ustalić czy dziewczynka prowadziła rower przechodząc przez pasy, czy może przejeżdżała przez przejście i nie zauważyła nadjeżdżającego samochodu z 26-latką w ciąży za kierownicą.