Tym razem upatrzył sobie trzy nastolatki z Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie). Nękał je telefonami, czekał na przystankach. Groził, próbował całować i dotykać. Nieustannie wyznawał im miłość i udawał, że nie rozumie, jakiego przestępstwa się dopuszcza.
Na szczęście policjanci z wydziału kryminalnego w porę zareagowali na zachowania maniaka i zatrzymali go. Został tymczasowo aresztowany, grozi mu 4,5 roku więzienia.