W telewizynym orędziu Lech Kaczyński mówił, że 2008 rok, mimo że pierwszy w długiej serii nie wyborczy, był rokiem gorących sporów politycznych. Ale jak dodał - "spór i debata są istotą demokracji" i "w tym nie ma nic złego".
Premier z kolei szukał sukcesów Polski w 2008 roku. Największym, zdaniem Donalda Tuska, jest wzrost pozycji międzynarodowej naszego kraju. Porażką są problemy z realizacją oczekiwań Polaków.
Lech Kaczyński i Donald Tusk podsumowali 2008 rok
2009-01-01
15:00
Prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk podsumowali stary rok.