Poeta Jarosław Marek Rymkiewicz skazany za słowa. Musi przeprosić wydawcę Gazety Wyborczej

2011-07-22 17:25

Znany poeta i filozof Jarosław Marek Rymkiewicz (76 l.) ma przeprosić wydawcę "Gazety Wyborczej" i wpłacić 5 tys. zł na cel społeczny. To finał sądowego sporu o naruszenie dóbr osobistych. Rymkiewicz jednak wyrokiem się nie przejmuje. Już zapowiedział, że się od niego odwoła i przepraszać nie zamierza.

- Musi to na Rusi, a w Polsce, jak kto chce - mówił po zakończeniu rozprawy. Otaczał go tłum wiernych fanów, którzy na wyrok sądu zareagowali okrzykami "hańba!". Rymkiewicz przed sąd trafił za swoje wypowiedzi o redaktorach z ul. Czerskiej.

W 2010 r. w rozmowie z "Gazetą Polską" komentował ich stosunek do sprawy krzyża ustawionego przed Pałacem Prezydenckim. - Polacy, stając przy nim, mówią, że chcą pozostać Polakami. To właśnie budzi teraz taką wściekłość, taki gniew, taką nienawiść - na przykład w redaktorach "Gazety Wyborczej", którzy pragną, żeby Polacy wreszcie przestali być Polakami - mówił poeta.

Poeta złoży odwołanie, nie przeprosi Agory


Dodał też, że dziennikarze "GW" są "duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski".

Agora, wydawca "Gazety", przed sądem domagała się od Rymkiewicza przeprosin za naruszenie dóbr osobistych spółki oraz wpłaty 10 tys. zł na cel społeczny. Natomiast poeta bronił się, twierdząc, że wyraził tylko swoje opinie w ramach debaty publicznej i nie przekroczył granic dozwolonej krytyki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają