Już w sobotę będziemy mogli wystawić kości zmurszałe od poświątecznego siedzenia przy stołach ku ciepłym promieniom słońca. Na wschodzie Polski będzie ok. 5 stopni Celcjusza. Na południu kraju za to prawdziwa sielanka. Nawet 11 stopni Celcjusza. Toż to prawdziwie wczesnowiosenna temperatura! Do tego lekkie opady deszczu. A w niedzielę istny kwiecień. Nagły spadek temperatury. Termometry wskażą ok. 3 stopni Celcjusza, a nawet przymrozki na wschodzie. Do tego opady zimnego deszczu i deszczu ze śniegiem. Wiatr silny i porywisty.
Zobacz:Jackowski przepowiada na 2018 rok: Susza w kraju, sroga zima, kryzys w PiS