- Niestety, już w sobotę zacznie nadciągać do nas zimne powietrze, w nocy w wielu miejscach kraju będzie przymrozek, a na południu 1 i 2 maja możliwy nawet deszcz ze śniegiem - mówi Waldemar Skałba, synoptyk z warszawskiego biura prognoz Cumulus.
W ciągu dnia najzimniej będzie na północy Polski - do 10 stopni C, oraz w Tatrach. W pozostałej części kraju będzie 11-15 stopni C. Na szczęście po zimnym początku maja ma znowu zacząć się ocieplać. Szkoda tylko, że będzie już po długim weekendzie...
Patrz też: Urządź z nami grilla - sprawdź, ile kosztuje impreza przy grillu
Więcej
https://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/urzadz-z-nami-grilla-sprawdz-ile-kosztuje-impreza-_137985.html
Waldemar Skałba, synoptyk: Wróci chłód
W długi weekend możemy zapomnieć o upale. Na południu Polski możliwy jest deszcz ze śniegiem. Z kolei nocne przymrozki pojawią się w wielu częściach kraju.