W ten weekend naprawdę warto wyjechać za miasto i nacieszyć się upalną pogodą. Od poniedziałku nie będzie już tak przyjemnie.
- Sobota powinna być ładna i słoneczna, podobna aura czeka nas też w niedzielę - zapowiada Waldemar Skałba, synoptyk z warszawskiego Biura Prognoz Cumulus.
- W wielu miejscach w kraju temperatury przekroczą 25 stopni Celsjusza. Za to od początku przyszłego tygodnia przygotujmy się na zmianę pogody. Będzie chłodniej, więcej chmur, opadów deszczu, burz i maksimum 20-25 stopni Celsjusza. Deszczowo zapowiada się zwłaszcza we wtorek i w środę - ostrzega synoptyk.
Taka zmienna pogoda będzie nam już towarzyszyć do końca lipca, który niestety z natury jest w Polsce najbardziej burzowym miesiącem spośród wszystkich.