Już w czwartek termometry prawie w całym kraju pokazywały dodatnie temperatury, a gdzieniegdzie popadał również deszcz i deszcz ze śniegiem. Ujemne temperatury utrzymały się jedynie na południu kraju.
Najwyraźniej mrozy nas opuściły, ponieważ w piątek nie będzie już śladu po minusowych temperaturach. Na zachodzie kraju odnotujemy nawet 5 stopni Celsjusza. Jednocześnie niebo nad całym krajem będzie spowite chmurami, z których w wielu miejscach popada deszcz i deszcz ze śniegiem.
Prawdziwe ocieplenie czeka nas w sobotę. Na zachodzie kraju pogoda nie będzie miała nic wspólnego z prawdziwą, zimową aurą. We Wrocławiu, czy Zielonej Górze termometry wskażą 10 stopni Celsjusza, w centrum około 7, a na wschodzie do 4 stopni na plusie. Możemy spodziewać się również całodniowych opadów deszczu i deszczu ze śniegiem.
Niedziela zapowiada się już nie pogodniejsza. Temperatura znowu spadnie do około 2 stopni, a przez chmury zacznie przebijać się słońce.
Zobacz: Jak poradzić sobie z rozstaniem?
Z długoterminowych prognoz wynika, że styczeń nie będzie należał do mroźnych miesiąców. Ochłodzenie przyjdzie dopiero około 17 stycznia, jednak nie potrwa długo. na prawdziwe mrozy musimy poczekać do lutego.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail