POGODA PRZED ŚWIĘTAMI: Uwaga GOŁOLEDŹ, pochmurno i mgliście. BIAŁE ŚWIĘTA tylko na Suwalszczyźnie

Zima dała się porządnie we znaki mieskzańcom Podlasia. Przez dwie doby w Łubinie Kościelnym spadło aż 30 cm śniegu. Wiele dróg do miejscowości jest nieprzejezdnych, przez gruba warstwę białego puchu nie mogą przebić się nawet pługi. W szkole odwołano zajęcia. Podobnych miejsc na Podlasiu jest więcej.
Sytuacja może się jeszcze pogorszyć, bo zgodnie z prognozą dziś dalej na wschodzie Polski będzie padał śnieg.

Trudne będą dziś także warunki na zachodzie kraju. Problemem będą nie tylko opady, ale też mgły. Choć śnieg nie będzie padał tak obficie jak na drugim krańcu kraju, to będzie zamarzał osadzając się na jezdniach. To bardzo niebezpieczne dla kierowców.

W całym kraju będzie dziś też pochmurno i mroźnie. We wschodnich regionach termometry pokaża nawet -11 st.C. Cieplej będzie na zachodzie i w centrum - mróz tylko do czterech kresek poniżej zera.

Jest tez dobra wiadomość. Czym bliżej świąt tym aura dla kierowców będzie coraz łaskawsza. Mimo, że będzie prószył śnieg to nie będzie już tak ślisko. Weekend ma minąć pod znakiem niewielkich opadów i lekkich mrozów. Wciąż trudno przewidzieć, czy śniegu spadnie tak dużo, że będziemy mieli białe święta. Takich mogą być na razie pewni tylko mieszkańcy Suwalszczyzny.

ynoptycy ostrzegają przed gołoledzią. Najgorzej ma być właśnie dziś, kiedy w zachodnich regionach Polski wraz z marznącymi opadami pojawią się także mgły, a na wschodzie posypie śnieg. A jak będzie w święta? Jeśli chcemy spędzić iście zimowo święta, to tylko na Suwalszczyźnie. Im dalej na zachód i południe, tym prawdopodobieństwo śniegu i mrozu w Boże Narodzenie jest mniejsze.

Około 30 cm śniegu spadło przez dwie doby w Łubinie Kościelnym. To jedna z wielu miejscowości na Podlasiu, w których ze względu na zasypane drogi odwołano lekcje szkolne. Kłopot z dojazdem do Łubina miały nawet pługi śnieżne.



Jak informuje IMGW, pogodę w Europie kształtują trzy rozległe układy baryczne: silny wyż znad Rosji, głęboki niż znad północnego Atlantyku oraz niż nad Turcji. Polska jest w zasięgu płytkiej zatoki niżowej związanej z niżem znad Turcji. Przez środek kraju przebiega strefa mało aktywnego frontu chłodnego. Na wschodzie dominuje mroźna masa pochodzenia polarno kontynentalnego, na zachodzie nieco cieplejsza polarnomorska. Dlatego na wschód od linii Wisły i Sanu spodziewamy się do 3 cm śniegu. Poza tym spadnie deszcz ze śniegiem lub marznący deszcz.


REKLAMA    Czytaj dalej




Pogoda znów nie będzie nas rozpieszczać. Będzie pochmurno. Lokalnie mogą utrzymywać się jeszcze mgły i zamglenia z widzialnością od 200 do 3000 m. Temp. maks. od -7, -4 st. na wschodzie do 1, 3 st. na zachodzie. W centrum kraju od -3 st. do 1 st. Wiatr na zachodzie kraju słaby, zmienny, na pozostałym obszarze słaby i umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni.

W nocy ze środy na czwartek zachmurzenie będzie duże lub całkowite, okresami słabe opady śniegu. Na zachodzie w mgłach i silnych zamgleniach widzialność od 100 do 3000 m. Mgły lokalnie będą osadzać szadź. Temp. min. od -11, -9 st. na wschodzie do -4, -1 st. na zachodzie i w centrum Polski. Wiatr na południowym zachodzie słaby, zmienny, na pozostałym obszarze kraju słaby, miejscami umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni.

W czwartek słabo popada śnieg. Na zachodzie przed południem pojawią się gdzieniegdzie mgły i silne zamglenia z widzialnością od 100 do 3000 m. Temp. maks. od -8, -5 st. na wschodzie do -1, 0 st. na zachodzie, w centrum od -4 do -1 st. Wiatr słaby, na północnym wschodzie miejscami umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni.

Z każdym następnym dniem pogoda będzie lepsza szczególnie dla kierowców. Będzie zdecydowanie więcej śniegu. Mimo, że warunki na drogach nadal łatwe nie będą, to nie będzie już aż tak ślisko.

W weekend już wszędzie ma prószyć śnieg. Spadną też temperatury.

Wszyscy się zastanawiają, czy tegoroczne święta będą białe. Jak informuje Twojapogoda.pl , jest jedno miejsce w Polsce, gdzie śnieg będzie na sto procent. To kraniec północno-wschodni, ponieważ tam śniegu jest obecnie sporo, jeszcze go dosypie, a co najważniejsze, odwilży aż do świąt nie przewidujemy.

Jeśli chcemy spędzić iście zimowo święta, to tylko na Suwalszczyźnie. Im dalej na zachód i południe, tym prawdopodobieństwo śniegu i mrozu w Boże Narodzenie jest mniejsze.