Wszystko skute lodem i siarczysty mróz, który niemiłosiernie szczypie w policzki - do takiej pogody musimy się przyzwyczaić, bo przynajmniej w ciągu najbliższego tygodnia nie uświadczymy plusowej temperatury. W dodatku nadchodząca noc będzie najzimniejsza z dotychczasowych!
Patrz: POGODA. W lutym będzie -35 stopni! Idą PRAWDZIWE MROZY
- Uważam, że może paść tegoroczny rekord - mówi Waldemar Skałba z warszawskiego Biura Prognoz Cumulus.
- Pogodę kształtuje wyż znad Rosji niosący do nas arktyczne powietrze. W nocy temperatura spadnie do -20 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, przy gruncie będzie nawet -25 stopni - dodaje.
Na szczęście w piątek i sobotę możemy liczyć na sporo słońca, a w niedzielę na początek lekkiego ocieplenia. - Wielkich śnieżyc na razie się nie spodziewamy, śnieg może tylko przelotnie poprószyć - dodaje synoptyk.