Barbara Szendzielarz zmarła w Domu Pomocy Społecznej w Warszawie. Chciała być pochowana na Powązkach - w grobie ojca, słynnego dowódcy V Wileńskiej Brygady AK, który został po wojnie rozstrzelany przez komunistów.
Prowadzący Dom Pomocy "Kombatant" stwierdzili, że pogrzeb na Powązkach przekracza jednak ich finansowe możliwości. W odpowiedzi przedstawiciele środowisk kombatanckich rozpoczęli zbiórkę pieniędzy.
Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka" (+ 41 l.) był jednym z najbardziej ściganych i żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Najpierw w kampanii wrześniowej 1939 roku walczył z Niemcami. W 1943 r. kontynuował walkę na czele partyzanckiego odziału - V Wileńskiej Brygady AK.
Bił się zarówno z Niemcami, jak i Sowietami. Również po zakończeniu II wojny światowej. Złapany przez komunistów, został w 1951 r. rozstrzelany. W 1993 roku "Łupaszka" został rehabilitowany, a w 2006 r. Sejm uczcił jego pamięć specjalną uchwałą.