Tragiczna historia, jaką zapisały losy 16-letniej Julii oraz jej 21-letniego chłopaka Łukasza kończy się ich wspólnym pogrzebem, który odbędzie się dzisiaj o godzinie 12.00. Msza w ich intencji odbędzie się w parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Różańcowej w Koźlinach, a następnie procesja przeniesie się na cmentarz w Suchym Dębie, by tam razem pochować tragicznie zmarłą w tak młodym wieku parę. Ostatniego pożegnania Julii i Łukasza dobiegło końca.
13.58 Rodziny zmarłych przyjmują szczere kondolencje, w tle rozbrzmiewa pieść Ave Maria.
13.56 - My chrześcijanie mamy tę jedyną moc w krzyżu, zmartwychwstaniu i łasce nieba - mówi duchowny. Zaczyna padać deszcz, to jakby niebo żegnało młodych. Żałobnicy składają kwiaty, uroczystości pogrzebowe dobiegły końca.
13.55 Na grobach pary ułożone zostaną kwiaty. Ksiądz przewodniczący ceremonii pożegnania święci krzyże, które zostaną ustawione na grobach.
13.50 Swoją koleżankę żegnają znajomi z klasy: - Z wielkim bólem żegnamy Julię, naszą koleżankę. Zapamiętamy Twój dystans do siebie i poczucie humoru. Pozwól nam uwierzyć, że tam będzie ci lżej - mówi wzruszona koleżanka. A ksiądz mówi: - Kończy się dla Łukasza czas ogromnej pracy. Trumny Łukasza i Julki zostały złożone do grobów.
13.40 Kondukt pogrzebowy dotarł już na cmentarz. Za chwilę rozpocznie się pochówek nastolatków.
13.30 Kondukt żałobny wyruszył na cmentarz w Suchym Dębie. To tam spoczną na wieki Łukasz i Julia. Kondukt przejedzie też obok domu Łukasza w miejscowości Krzywe Koło.
13.10 Zemdlała kolejna osoba. Wzruszenie jest ogromne, a żal po stracie ukochanych osób jeszcze większy.
13.05 Wzruszenie jest tak ogromne, że jedna z koleżanek Julii zemdlała. Dziewczynę musieli wynieść z kościoła na zewnątrz. Msza dobiegła końca, za chwilę trumny z ciałami zmarłych zostaną odprowadzone na cmentarz.
12.55 - Julia i Łukasz mieli przed sobą całe życie, ale Pan Bóg wezwał ich do siebie. Na pewno miał w tym jakiś cel. Widocznie Jemu są tam bardziej potrzebni niż tutaj na ziemi. Zostawili po sobie wielką pustkę w naszych sercach. W sercach zrozpaczonej rodziny, przyjaciół, kolegów ze szkoły. Módlmy się o łaskę dla nich w niebie i by Pan ukoił cierpienie ich bliskich na ziemi - mówi ksiądz.
12.30 W kościele zgromadzeni są bliscy zmarłych. Są też przyjaciele i znajomi ze szkoły Julki z Suchego Dębu. Do tej samej szkoły kilka lat temu uczęszczał też Łukasz. Obecni są również przedstawiciele z Urzędu Gminy Suchy Dąb.
12.20 Ks. Zdrojewski w pięknych słowach mówi o parze: - Dziś odprowadzamy Julię i Łukasza, których droga została przerwana. Nie żegnamy się z nimi, bo wierzymy, że spotkamy ich w domu Pana - mówi ksiądz.
12.18 Mszę świętą w intencji zmarłych odprawia miejscowy proboszcz ks. Krzysztof Zdrojewski. Obecny jest też proboszcz z kościoła pw. Św. Anny i Joachima w Suchym Dębie, ks. Adam Lejman, rodzinnej parafii Julii.
12.10 Zebrani na mszy żałobnej nie potrafią opanować wzruszenia. To nie dziwi, przecież przed Julią i Łukaszem było całe życie.
12.00 Rozpoczyna się msza. Młody chłopak z gitarą śpiewa wzruszającą piosenkę o życiu: Życie choć piekne, tak kruche jest..., zespołu Golden Life.
11.55 Za chwielę rozpocznie się msza w intencji tragicznie zmarłej pary. W świątyni ustawione są trumny chłopaka i dziewczyny. Tłum żałobników zebrał się już w kościele i przed nim. Zebrani odmawiają różaniec za dusze Julki i Łukasza.