Uroczystość pogrzebowa została przygotowana przez syna artystki Krzysztofa Gospodarka i jego żonę Małgorzatę. Wokół miejsca pochówku toczył się zaciekły spór, jako że wieloletnia opiekunka artystki, Elżbieta Budzyńska chciała aby ciało piosenkarki spoczęło w Lewinie.
Villas pochowano ostatecznie w Warszawie na Powązkach, gdzie spoczywają zasłużeni dla kraju Polacy. Pochówek artystki w tym miejscu był możliwy dzięki zaangażowaniu Ministerstwa Kultury. Grób Villas znajduje się w bliskim towarzystwie innych zmarłych artystów: Hanki Bielickiej i Krzysztofa Kieślowskiego.
Przygotowane miejsce spoczynku Violetty Villas zostało odgrodzone i zadaszone na wypadek niespodziewanych opadów. Murowanie grobu zakończono w piątek. - Przez weekend postoi i wszystko wyschnie - zapewnił w wywiadzie z "Super Expressem" jeden z pracowników cmentarza. Po pochówku, mogiła Villas na razie pozostanie niewykończona. Rodzina chce, by ostatecznie stanął tam pomnik. Na razie szukają odpowiedniego artysty z projektem i gromadzą fundusze.
Cała uroczystość odbyła się zgodnie z sugestiami Violetty Villas. Na pogrzebie nie śpiewała żadna wokalistka, jako że Villas nie lubiła, by jej utwory wykonywały kobiety.