Kilkunastu, góra kilkudziesięciu posłów na sali - tak zwykle wygląda Sejm. Ławy poselskie świecą pustkami nawet podczas ważnych posiedzeń, np. dotyczących budżetu.
Przeczytaj koniecznie: SONDAŻ WYBORCZY: Palikot wyprzedza PSL
"SE" często pokazywał obrazki z Wiejskiej, kiedy posłowie zajmowali się wszystkim (np. piciem alkoholu w sejmowej knajpie) tylko nie pracą. I na takich leni płacimy rocznie grube miliony złotych.
W przyszłym roku na Sejm i Senat zaplanowano aż 607 milionów złotych. Może czas odchudzić parlament? Tym bardziej że chcą tego także Polacy. W sondażu Homo Homini dla "SE" pomysł zmniejszenia liczby posłów do 300 i senatorów do 49 podoba się aż 83,9 proc. ankietowanych.
Patrz też: SONDAŻ: PO 44 proc., PiS 23 proc., SLD 10 proc.
Budżet państwa na pewno by na tym skorzystał. Oszczędności byłyby nie tylko na pensjach poselskich, ale też na wydatkach na kierowców, pracowników biur, urzędników i całej armii ludzi, którzy pracują dla posłów.