W Legionowie (woj. mazowieckie) w parafii Miłosierdzia Bożego trzeba zapłacić za chrzest 20 zł, w Poznaniu, w parafii Świętego Krzyża to koszt rzędu ok. 100 zł. Ale już w parafii Sośno (woj. kujawsko-pomorskie) niektórzy wierni płacą i 500 zł. Te cenniki nie są sztywne.
Oficjalnego wykazu nie ma, większość księży odpowiada, że ślub lub pogrzeb kosztują "co łaska". W niektórych parafiach dodają "ale nie mniej niż...". Wierni wiedzą, ile to kosztuje, przekazują sobie, ile wypada dać księdzu. Kwoty te są różne w różnych częściach Polski.
PRZECZYTAJ: Kate i William ochrzczą księcia w tajemnicy
Z informacji, które publikują internauci na portalu colaska.pl, nie sposób wywnioskować, dlaczego w bogatym mieście jest czasem taniej niż w małym miasteczku. Wszystko zależy od księdza. Jeden jest pazerny, inny nie. Tak rozumuje papież Franciszek, który poucza proboszczów, by nie prosili wiernych o pieniądze za sakramenty.
- Jeśli ludzie widzą interes ekonomiczny, oddalają się od Kościoła - powiedział papież.
Jego nauka spodobała się wiernym. Jak wynika z sondażu Homo Homini przeprowadzonego dla "Super Expressu", 70,8 proc. ankietowanych uważa, że sakramenty powinny być darmowe. Czy księża wezmą to pod uwagę? Wątpliwe. Przecież musieliby zrzec się swoich dochodów. Pieniądze za chrzty, pogrzeby, śluby i intencje mszalne ksiądz może zachować dla siebie.
Tylko czy nie przesadzają z cennikiem? W biednej, bezrobotnej Łodzi księża odprawiają tylko ok. 2 proc. pogrzebów za darmo. Reszta płaci od 400 do 800 zł za pochówek. Nic dziwnego, że większość badanych uważa, że księża żyją o wiele lepiej od zwykłych Polaków.
Cenniki księży
chrzest 20 zł - 500 zł
ślub 50 zł - 1600 zł
pogrzeb 50 zł - 6000 zł
zaświadczenie 2 zł - 200 zł
msza 10 zł - 300 zł
wypominki 5 zł - 200 zł