Jak ich przekonał? Zaoferował znacznie większe pensje – informuje „Dziennik”. - Dyrektor biura kryminalnego policji jest dziś szefem gabinetu Wojtunika. To chore, bo wcześniej odpowiadał za pion kryminalny 100-tysięcznej policji, a dziś zajmuje się korespondencją szefa CBA. Ale zarabia o 3 tys zł więcej - denerwuje się rozmówca gazety.
Zobacz też: Policja rozbiła limuzynę Sikorskiego
Dlatego komenda główna zamierza uregulować przepisy wzorując się na... piłkarskim rynku transferowym.