Na antenie TVP Info pojawił się materiał pokazujący interwencję, której ma dotyczyć postępowanie. Policja przyznaje, że materiał telewizji ma być jednym z dowodów w sprawie. Zdaniem rzecznika prasowego Komendanta Stołecznego Policji kom. Sylwestra Marczaka na filmie widać, że doszło do znieważenia funkcjonariusza. Miał on być popychany przez jednego z uczestników protestu.
Rzecznik wyjaśnia, że prowadzone są działania mające na celu zidentyfikować osoby biorące udział w zdarzeniu. Nagranie TVP ma być uzupełnieniem materiału jakim dysponuje policja. Za znieważenie funkcjonariusza może grozić kara do 3 lat więzienia.