Do wypadku z udziałem samochodu policjanta doszło w sobotę, około godziny 21.30 w Bychawie (woj. lubelskie). Toyota, którym podróżowały dwie osoby, w pewnym momencie zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z prawidłowo jadącym audi. Zaraz potem sprawca wypadku odjechał z miejsca zdarzenia. Ranny został 19-latek, który kierował audi. Ze względu na obrażenia został odwieziony do szpitala, wiadomo, że był trzeźwy. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W trakcie śledztwa okazało się, że toyota należy do policjanta. Od soboty nie ma z nim jednak kontaktu. - Szukamy tego funkcjonariusza. Od soboty nie ma z nim kontaktu. Nie ma go także w miejscach, w których mógłby przebywać – powiedziała Dziennikowi Wschodniemu Renata Laszczka-Rusek z komendy wojewódzkiej w Lublinie.
Aktual. godz. 10.20.
13 marca nad ranem udało się odnaleźć funkcjonariusza. Został on przewieziony na komendę.