Nie ma co - policjanci z lipnowskiej drogówki mają nosa do narkotyków. Na własnej skórze przekonali się o tym dwaj przestępcy, Adam B. (26 l.) i Ryszard S. (31 l.). Bandyci zostali aresztowani.
Dilerzy wieźli swoim samochodem aż 6 kilogramów amfetaminy, niezwykle groźnego narkotyku, gdy niespodziewanie przed ich oczami na poboczu pojawił się patrol policji, który zatrzymał ich do kontroli. Policjanci rutynowo poprosili o dokumenty i wtedy przestępcy zaczęli się ze strachu pocić. To wystarczyło, by nozdrza gliniarzy wyczuły, że mężczyźni są pod wpływem narkotyków. Natychmiast zarządzili przeszukanie auta. I to był strzał w dziesiątkę. W środku znaleziono torby z białym proszkiem, w sumie 6 kilogramów zabójczych narkotyków. Czarnorynkową wartość zatrzymanych narkotyków szacuje się na około 200 tys. złotych. Obaj mężczyźni, mieszkańcy Bydgoszczy, zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora.