W miejscowości Silice funkcjonariusze drogówki próbowali zatrzymać do kontroli osobowego opla. Kierowca tylko dodał gazu. Rozpoczął się pościg. W pewnym momencie opel skręcił do lasu i szybko utknął tam w zaspie. Policjanci, którzy jechali za nim, też zakopali się na dobre w śniegu. I auto uciekiniera, jak się okazało poszukiwanego w związku z kradzieżą, i radiowóz wyciągali ze śniegu strażacy.
Policjanci oraz złodziej utknęli w zaspach. To dopiero pościg!
2014-01-31
19:40
Warmińsko-Mazurskie. Pod Olsztynem śniegowe zaspy złapały złodzieja! I ścigających go policjantów też... Do tej niezwykłej sytuacji doszło po godzinie 3 w nocy z czwartku na piątek.