Policjanci staranowani przez betoniarkę są pod obserwacją na OIOM-ie

– Ich życiu, twierdzą lekarze, nie zagraża niebezpieczeństwo. Obaj odnieśli w tym wypadku bardzo poważne obrażenia. Ranni to policjanci z długim stażem. Jedne z nich ma 44 lata, drugi jest o rok młodszy. Obaj mają rany głowy, a jeden na dodatek odniósł obrażenia klatki piersiowej – informuje asp. szt. Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. Nie ustalono jeszcze, dlaczego kierowca – 38-letni tyszanin – wjechał w policyjny samochód. Był trzeźwy. Nie był także pod wpływem narkotyków. Ostatnio do podobnego wypadku, ale z nie tak poważnymi skutkami, doszło w 2017 r. Wówczas w policyjnego opla też wjechał samochód. Poszkodowanych policjantów nie trzeba było wówczas hospitalizować. Środowy wypadek, gdy patrzy się na kompletnie rozbity radiowóz, mógł skończyć się tragicznie. Sosnowieccy policjanci trzymają kciuki za rannych kolegów. My również.