Byk tratował ludzi, zginął od 35 kul

2014-03-21 3:00

Atak byka giganta na rolników i policjantów! Do tych przerażających wydarzeń doszło w Lubni pod Chojnicami (woj. pomorskie). 700-kilogramowe zwierzę uciekło z zagrody. Hodowca omal nie został stratowany przez rozjuszonego byka.

Nie miałby szans, gdyby nie koledzy, którzy zdołali odwrócić uwagę zwierzęcia. Rolnik wezwał wtedy na pomoc policjantów i lekarza weterynarii. Ale gdy tylko medyk chociaż trochę zbliżał się do byka, by trafić go nabojem usypiającym, ten zaczynał szarżę.

Patrz: Kozy strażacy. Takie rzeczy tylko w Stanach!

Bezradni mieszkańcy, policjanci i lekarz musieli uciekać przed zwierzęciem, aż w końcu policjant zaczął strzelać z broni ostrej. Dopiero 35. kula zabiła byka. Teraz policja prowadzi postępowanie wewnętrzne, by wyjaśnić, czy użycie broni było koniecznością.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają