Pierwszy taki pojazd trafił już w ręce funkcjonariuszy z Poznania. Otrzymali go od Instytutu Transportu Samochodowego. Przypomina zabawkę dla większych chłopców i na twarzach przechodniów wywołuje uśmiech, ale to jednak poważna maszyna, która ułatwi policjantom patrolowanie wąskich uliczek miasta. Jak toto wygląda? Ma cztery fotele, dach i szybę czołową oraz tzw. koguta emitującego sygnały świetlno-dźwiękowe. Ważniejsze jest jednak to, że pojazd jest cichy, przyjazny dla środowiska i bardzo tani w eksploatacji. No i fakt, że policjanci dotrą teraz nawet tam, gdzie dotychczas nie mogły wjechać wielkoformatowe radiowozy.
Zobacz: Zawiercie. Młody chłopak stracił życie przez policjantów? SZCZEGÓŁY
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail