Dlaczego? Bo unijne prawo chroni już różne kategorie zwierząt, np. hodowlane czy laboratoryjne, a czworonogi trzymane na łańcuchu nie mają dokładnie sformułowanych praw.
- Czemu nie dać takiej ochrony psom, które są najlepszymi przyjaciółmi ludzi? - dopytuje w rozmowie z serwisem tvp.info Urszula Gacek. Eurodeputowana, która słynie z przyjaźni do zwierząt, napisała już w tej sprawie interpelację do Komisji Europejskiej i czeka na reakcję urzedników.
Gacek chce, aby urzędnicy stwierdzili, czy istnieje możliwość wprowadzenia odpowiedniego zakazu unijnym prawem. Według niej, trzymanie psów na łańcuchach to łamanie praw zwierząt.
"Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania, a wielu krajach Unii, tym w Polsce, w gospodarstwach domowych psy przetrzymywane są na łańcuchach. Właściciele nie zastanawiają się zazwyczaj, jak wielką krzywdę im wyrządzają" - napisała w swoim zapytaniu posłanka.