Najpierw był polonez, a na parkiecie europoseł Jarosław Kalinowski ze swoją żoną Aleksandrą. Niedługo później można było zasiąść do stołu, a przy nim obowiązki gospodarza pełnił minister Marek Sawicki. Z wprawą polewał gościom zimną wódeczkę...
Okazją do imprezowania był coroczny bal zespołu ludowego Promni, który odbył się w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Europoseł Jarosław Kalinowski jest związany z zespołem od 1981 r., poznał w nim swoją żonę Aleksandrę i jak tylko może - wspiera tancerzy.
Tak było i teraz na imprezie. W przeszłości polityk nie ograniczał się tylko do poloneza i występował razem z zespołem na scenie.