Życzenia świąteczne składają: Bronisław Komorowski, Jarosław Kaczyński, Donald Tusk i inni politycy

Bronisław Komorowski. Prezydent RP
Wszystkiego naj...

Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości
Szczęścia, zdrowia, sukcesów

Donald Tusk. Premier rządu
Milkną kłótnie i spory

Przed nami Boże Narodzenie. Przy wigilijnym stole spotkamy się z najbliższymi. W tym niezwykłym czasie odżywają wspomnienia, milkną kłótnie i spory. Świąteczne smaki i zapachy przypominają nam dzieciństwo. W naszych sercach budzi się nadzieja i miłość, dające nam siłę w przezwyciężaniu trudności.

Na nadchodzące święta życzę Państwu miłości, która pozwoli z optymizmem patrzeć w przyszłość. Niech będzie to czas radości i odpoczynku od zmartwień. Niech magiczna atmosfera świąt zostanie w nas jak najdłużej i dodaje sił każdego dnia. Także w nowym roku.

Waldemar Pawlak. Wicepremier, minister gospodarki
Wiele radości i energii

Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę Czytelnikom "Super Expressu" dużo radości ze świętowania w gronie Waszych rodzin i przyjaciół oraz realizacji życiowych planów i spełnienia najskrytszych marzeń w nowym 2011 roku. Niech świąteczny nastrój zagości w Waszych domach i sprzyja dzieleniu się radością z Najbliższymi, dając Wam energię do podjęcia nowych wyzwań w nadchodzącym roku.

Prof. Marek Belka. Prezes Narodowego Banku Polskiego
Życzę pełnych portfeli...

Święta Bożego Narodzenia powinny być czasem spokoju, harmonii i wytchnienia od codziennych trosk. Życzę wszystkim Czytelnikom "Super Expressu", aby nadchodzące święta - tak mocno związane z polską tradycją - były właśnie takie: spokojne, zdrowe i rodzinne. Na 2011 rok życzę dobrego zdrowia, pogody ducha i wiele radości, a także takiej pracy, która staje się źródłem osobistej satysfakcji. W trudnych czasach - gdy światem wciąż miota kryzys finansowy - chciałbym także życzyć pełnych portfeli wypełnionych twardą walutą - polskim złotym. Aby 2011 rok był o wiele lepszy, także pod względem gospodarczym, niż ten właśnie mijający.

Prof. Jerzy Buzek. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego
To będzie ważny rok dla Polski

Drodzy Czytelnicy "Super Expressu"

Mijający rok zapamiętamy jako ten, w którym UE musiała zmierzyć się ze skutkami kryzysu finansowego. Wykazaliśmy się solidarnością, ale oczekujemy też odpowiedzialności. Dziś wiemy, że dalsze pogłębianie integracji jest nie tylko pożądane, jest konieczne. Dla Parlamentu Europejskiego to był rok przełomowy. Wdrażaliśmy postanowienia traktatu z Lizbony. Korzystaliśmy z naszych nowych uprawnień, mądrze i z umiarem. We wszystkich naszych decyzjach przyświecał nam interes obywateli Unii. W szczególności cieszy mnie nasz konstruktywny udział w wypracowaniu kompromisu budżetowego. Po ciężkich i żmudnych negocjacjach został przyjęty budżet dla UE na 2011 r., na który czekało wielu w Unii, w tym w Polsce. Nadchodzący rok będzie szczególnie ważny dla Polski. Od pierwszego lipca po raz pierwszy w historii będziemy przewodniczyć Radzie UE. Prezydencja to dla nas wielka szansa, ale i wyzwanie. Wierzę, że za rok, gdy będziemy przekazywać unijny ster Duńczykom, będziemy mogli w dumą powiedzieć, że wywiązaliśmy się z naszych obowiązków bez zarzutu. Życzę Państwu ciepła rodzinnego przy wigilijnym stole i zasłużonego odpoczynku podczas nadchodzących świąt. Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!

Grzegorz Schetyna. Marszałek Sejmu
Miłość buduje nas samych

Szanowni Państwo! Chciałbym, aby czas szczególny, jakim są święta Bożego Narodzenia - był dla wszystkich Państwa czasem spędzonym wspólnie z rodzinami i przyjaciółmi, wytchnieniem od codziennych trosk i zmartwień, by przy wigilijnym stole nie zabrakło radosnego kolędowania. Przełom roku to czas podsumowań i życzeń. Chciałbym, aby ten nadchodzący rok był pełen nadziei i marzeń, które uda się zrealizować, zdrowia, które jest najważniejsze, a także miłości do drugiego człowieka, bo miłość buduje nas samych. Niech plany zarówno rodzinne, jak i zawodowe będą dla Was zawsze pozytywnym zaskoczeniem. Z całego serca tego Państwu życzę.

Gdy spotkamy się dziś wieczorem przy wspólnym rodzinnym stole, żeby było jak najmniej trosk i zmartwień. Przede wszystkim zdrowia i tego, aby w przyszłym roku kolejki do lekarzy specjalistów były krótsze, a lekarstwa tańsze. Ażeby jak najmniej naszych bliskich musiało się martwić o pracę. Pracę w godnych warunkach za godne wynagrodzenie. Aby emeryci w końcu otrzymali godziwą zapłatę za lata ciężkiej służby. W końcu, aby państwo pamiętało o tych, którzy te święta spędzać będą w samotności i ledwo wiążąc koniec z końcem. A na nadchodzącego sylwestra dobrej, szalonej zabawy tak, by na drugi dzień były oznaki tego, że taka była. Tego sobie i Państwu – Czytelnikom „Super Expresu” pragnę życzyć na nadchodzące święta i nowy 2011 rok.

Drogie Czytelniczki, drodzy Czytelnicy!

Nie mam żadnych wątpliwości, że nadchodzące święta powinny być:
LENIWE – po całorocznej bieganinie, ciągłym pośpiechu i rozgardiaszu to pierwszy moment na spowolnienie. Nie przegapcie go, bo kolejna okazja nie pojawi się szybko!!!
WESOŁE – mniejsze troski powinny w tym czasie znaleźć swoje miejsce w kącie, na strychu, w garażu, bo to czas radości i nie warto go zakłócać.
Troski poważniejsze, których nie sposób ominąć, muszą być wyparte przez nadzieję!
RODZINNE – bo to najlepszy czas, by wszystkie rodzinne waśnie obrócić w żart i nie bronić się przed wzajemnym okazywaniem dobrych uczuć!
SYTE – bo to w końcu czas, kiedy możemy objadać się zupełnie nieprzyzwoicie bez poczucia winy wobec samego siebie!

Szczególnie starsze pokolenie Polaków przez wiele, wiele lat żyło w przeświadczeniu, że każdy sukces kładzie nas na łopatki, a klęska stawia na nogi i czyni silniejszymi. I nasi rodacy żyjąc przez lata w takim, a nie innym systemie wystrzegali się tych sukcesów. Ja mimo wszystko życzę wszystkim Czytelnikom na święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok chwil pełnych sukcesów i zadowolenia.

Historia tak nam się ułożyła, że kolejne pokolenia Polaków, a trwa to od jakichś 300 lat, muszą się zmagać z jakimiś kryzysami. Dziś Polacy jednak nie boją się kryzysu, co widzimy po niewielkim spadku konsumpcji.

Czujemy chyba, że wreszcie mamy szansę, żeby karta historii się zmieniła. Żeby  wszystkich Czytelnikom „Super Expressu” te święta i Nowy Rok spełniły co do joty wszystkie ich marzenia, pragnienia i zamierzenia. Oby czekające ich dni były pozbawione tych wszystkich trudności, które spotkały ich w ubiegłym roku.

Drodzy Państwo!

Boże Narodzenie to czas miłości, spokoju oraz nadziei płynącej z Betlejem. W tych dniach wszystkim czytelnikom „Super Expressu” życzę wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju oraz rodzinnego ciepła. Niech nowo narodzony Chrystus przyniesie szczęście i pojednanie. A chwile spędzone przy wigilijnym stole będą czasem wolnym od trosk i problemów codzienności.

Wejdźmy w Nowy, 2011 Rok z wiarą, optymizmem i nadzieją. Życzę, aby przyniósł rozwiązanie wszystkich Waszych trudnych spraw i spełnienie najskrytszych marzeń, aby był czasem osobistych i zawodowych sukcesów.

Mariusz Błaszczak. Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości

Radości i rodzinnego ciepła

Czytelnikom „Super Expressu” życzę spokojnych Świąt, wytchnienia i energii, jaka płynie z tego niezwykłego czasu Bożego Narodzenia.
Ta energia będzie nam bardzo potrzebna w nowym, trudnym roku. Rząd premiera Tuska zafundował nam podwyżki. Po benzynie wzrośnie VAT, a to daje wzrost prawie wszystkich cen. To najbardziej obciąży kieszenie średnio i mało zarabiających.
Energia będzie potrzebna nam wszystkim, by przeczekać nieudolne rządy PO, chaos na kolei, zapaść w służbie zdrowia. Musimy to przetrwać przynajmniej do wyborów. A przy wigilijnym stole znajdźmy chwilę radości i rodzinnego ciepła.