Polityka poinformowała w swoim najnowszym wydaniu, że Isabel i Kazimierz Marcinkiewicz są już po rozwodzie. Informacja okazała się być nieprawdziwa, wtedy na plotkę zareagowała sama Isabel:
- Wcześniej pojawiały się informacje będące pomówieniami. Ktoś dalej kontynuuje powielanie kłamstw. Jak można dowiedzieć się o własnym rozwodzie z mediów? Na to wygląda, że można. To już nawet nie trzeba uczestniczyć w czymś, żeby być 'uczestnikiem wydarzenia'. Tego typu oszczerstwa zakłócają życie prywatne, jak i zawodowe. Osoby odpowiedzialne za te pomówienia nie pozostawiają nam wyboru i sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania sądowego - napisała Isabel Marcinkiewicz w specjalnym oświadczeniu do mediów.
Teraz ukorzyć się postanowił Juliusz Ćwieluch, autor artykułu:
- Serdecznie przepraszam Pana Kazimierza Marcinkiewicza i jego żonę za podanie nieprawdziwej informacji o ich rozwodzie. Błąd, który popełniłem nie był efektem złej woli, ale braku dziennikarskiej czujności. Juliusz Ćwieluch - napisał w cyfrowym wydaniu Polityki autor artykułu, w którym napisane zostało, że Marcinkiewiczowie są już po rozwodzie.
Niezła wpadka. Dobrze przynajmniej, że dziennikarz przeprosił za brak rzetelności, ale sprawa do sądu i tak trafi.
Zobacz też: Samotny Kazimierz Marcinkiewicz pije do słońca. Tęskni za Izabel?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail