Wszyscy od prawej do lewej strony sali sejmowej zostali zdemaskowani! Aż 60 procent naszych internautów nie miało żadnych wątpliwości – polskim politykom doskwiera tylko jedna choroba - lenistwo.
Niewiele ponad 20 procent z Was skłonnych było uwierzyć w stwierdzone, choć nie udowodnione, przypadki choroby filipińskiej. I tylko 16 procent broniło naszych polityków twierdząc, że dziwne zachowania w sejmowych ławach to „specyfika pracy”.
Wyniki mówią same za siebie: Panowie posłowie i Panie posłanki - koniec tej laby! Wstydźcie się i weźcie w końcu do pracy!
Politycy są leniwi!
2008-12-11
11:00
Nie choroba filipińska, a już na pewno nie przepracowanie jest największą udręką naszych polityków. Waszym zdaniem sejmowa elita cierpi na wrodzone i nieuleczalne lenistwo!