Ta historia jest przestrogą dla wszystkich kobiet! 54-letnia mieszkanka Śląska poznała przez internet młodego mężczyznę z RPA, zakochała się i poleciała na drugi koniec świata. Kilka dni później jej syn otrzymał telefon. Matka płakała i błagała o 2 mln euro, bo tyle porywacz chciał za jej życie. CBŚP wysłało do Afryki dwóch tajniaków, którzy nawiązali współpracę z tamtejszą policją. Porywacze po negocjacjach dostali pieniądze i wypuścili Polkę. Nie byli świadomi, że przelew został zamrożony i z okupu nie zobaczą ani grosza. 54-latka wróciła do kraju, jej oprawcy są poszukiwani przez afrykańską policję. Jak podają śledczy, co roku w RPA dochodzi do 10 tys. uprowadzeń dla okupu, a wiele ofiar znika bez śladu.
Polka uwolniona w RPA
2018-04-19
5:00
Historia Polki ze Śląska to przestroga dla wszystkich tych, którzy zawierają znajomości przez internet