Gwiazda drużyny: Jerzy Brzęczek
Dość niespodziewanie pożegnał się z zespołem Górnika. Kapitan z Roosevelta nie krył rozczarowania tym faktem. Tym bardziej że działacze z Zabrza po rundzie jesiennej zapewniali, że ma pewne miejsce w zespole. W styczniu srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Barcelonie usłyszał, że w Górniku nie ma już dla niego miejsca. Na oferty z innych klubów nie musiał długo czekać. Od razu zgłosiły się Ruch Chorzów i Polonia. Ostatecznie zdecydował się wybrać propozycję prezesa z Bytomia. Tutaj będzie nie tylko dowodził środkiem pomocy, ale również wspierał trenera Marka Motykę. Kibice w Bytomiu nie kryją zadowolenia z przyjścia Brzęczka do klubu. Warte podkreślenia jest to, że na pierwszoligowym poziomie gra już 21. sezon! Zaczynał w 1988 roku. Niesamowite!
ZMIANY W DRUŻYNIE
Przybyli: Maciej Bębenek i Mariusz Różalski (Kmita Zabierzów), Jerzy Brzęczek (Górnik Z.), Marjan Jugović (Wisła Płock), Lukas Killar (Kladno), Mariusz Mężyk, Wojciech Mróz i Dawid Szufryn (Sandecja Nowy Sącz), Marcin Radzewicz (Piast), Marcel Surowiak (Odra Opole) Odeszli: Rafał Jarzombek (Przyszłość Rogów), Mateusz Kamiński (GKS Katowice), Marcin Komorowski (Legia), Radoslav Kral i Tomasz Owczarek (szuka klubu), Mariusz Przybylski (Górnik Z.), Hubert Robaszek (KSZO Ostrowiec), Jakub Zabłocki (Lechia)
Perła klubu: Ewa Podstawek (30 l.)
Żona napastnika Polonii przed każdym meczem daje Grześkowi słodkiego buziaka i trudno się dziwić, że ten strzela gole z zamkniętymi oczami. - Poznaliśmy się z Ewą 14 lat temu w szkole średniej i od tamtej pory jesteśmy razem - zdradza Grzegorz. Czarnowłosa i uśmiechnięta Ewa jest ozdobą Polonii i zawsze trzyma kciuki za swojego męża.
Klubowy oryginał: Jacek Trzeciak (38 l.)