Ukradli ponad 270 tys. zł. Działali zawsze tak samo: przyjeżdżali do miasta, typowali jakąś placówkę i ją obserwowali. Mężczyzna terroryzował personel bronią i żądał pieniędzy, a kobieta stała przed wejściem, trzymając ubrania, w które po skoku przebierał się jej partner.
Wpadli, gdy policjanci rozpoznali ją na nagraniach monitoringu sprzed dwóch różnych okradzionych banków. Do sądu w Skierniewicach właśnie trafił akt oskarżenia. Mariuszowi D. (35 l.) i Annie B. (32 l.) grozi 12 lat więzienia.