Polska Liga Walki z Rakiem apeluje: idź do lekarza! Rak nie poczeka na koniec epidemii

i

Autor: Shutterstock

Polska Liga Walki z Rakiem apeluje: idź do lekarza! Rak nie poczeka na koniec epidemii

2020-09-16 0:00

Wiele osób, które zauważa u siebie niepokojące objawy, rezygnuje z wizyty u lekarza pierwszego kontaktu. Wszystko z powodu lęku przed koronawirusem. Eksperci Polskiej Ligi Walki z Rakiem biją na alarm: to ogromny błąd! Nie mają wątpliwości - rak jest groźniejszy niż koronawirus. Pod koniec sierpnia ruszyła kampania edukacyjna skierowana do wszystkich osób zagrożonych nowotworem.

Z powodu pandemii COVID-19 zmarło dotychczas w Polsce około 2000 osób, co odpowiada liczbie zgonów z powodu nowotworów w ciągu... kilku dni. Pomimo tych przygnębiających danych wciąż wielu z nas, z obawy przed zakażeniem, unika wizyty u lekarza. O skali problemu świadczy m.in. prawie dwukrotny spadek liczby wykrywanych nowotworów od momentu wybuchu pandemii. Oznacza to, że do lekarzy pierwszego kontaktu i specjalistów onkologów zgłasza się obecnie znacząco mniej osób, jednak faktyczny wskaźnik zachorowań jest wciąż bardzo wysoki.

- Podczas lockdownu znacznie zmalała liczba osób zgłaszających się na wizyty do lekarzy pierwszego kontaktu. Paraliżujący strach przed zakażeniem koronawirusem był silniejszy niż głos rozsądku. Niestety efekty zaniedbań okazały się katastrofalne - zatrważająco wzrosła liczba zaawansowanych nowotworów, szczególnie przewodu pokarmowego i piersi - mówi prof. Jacek Jassem, kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, prezes Polskiej Ligi Walki z Rakiem. - Bądźcie czujni, nie bagatelizujcie niepokojących objawów. W trosce o własne zdrowie i życie koniecznie idźcie do lekarza, by wykluczyć nowotwór - apeluje.

Polska Liga Walki z Rakiem stworzyła katalog 15 infografik ilustrujących najczęstsze, niepokojące objawy, które mogą świadczyć o rozwijającym się nowotworze. Publikowane są one codziennie na profilu Facebook Polskiej Ligi Walki z Rakiem i szeroko udostępniane przez liczne organizacje i fundacje wspierające chorych na raka. Głównym celem przekazu jest uzmysłowienie odbiorcy, że nawet pozornie niewinnie wyglądające zmiany mogą wskazywać na możliwy nowotwór i wymagają pilnej konsultacji lekarskiej, szczególnie w dobie zagrożenia wynikającego z COVID-19.

- Celem badań przesiewowych jest wczesne rozpoznawanie nowotworów w grupie najbardziej nimi zagrożonej. W czasie trwania pandemii znacznie spadła liczba osób zainteresowanych wykonywaniem badań kontrolnych. Warto wspomnieć, że im wcześniej wykryty nowotwór, tym większa szansa na całkowite wyleczenie. Odkładanie w czasie wizyty lekarskiej czy odpowiedniego badania może znacznie pogorszyć sytuację chorego, dlatego apelujemy do społeczeństwa o zadbanie o swoje zdrowie i zgłaszanie się z niepokojącymi objawami do specjalisty! Rak nie poczeka... - mówi dr Joanna Kufel-Grabowska, onkolog, Polska Liga Walki z Rakiem.

W kampanię bardzo chętnie zaangażowały się znane osoby ze świata kultury i życia publicznego, które swoją rozpoznawalność wykorzystały w szczytnym celu. Wkrótce odbędzie się premiera wideo z ich udziałem.

Tożsame stanowisko i zaangażowanie znaczących firm farmaceutycznych, we współpracy z organizacjami medycznymi daje nadzieję na znalezienie jak najlepszych rozwiązań dla palących problemów społecznych związanych z leczeniem i profilaktyką chorób nowotworowych. Dlatego inicjatywę wsparli partnerzy tj.: Servier, Boehringer Ingelheim, AstraZeneca i Sanofi.

- Od początku działalności w Polsce firma Servier wspiera i podejmuje inicjatywy o charakterze informacyjno-edukacyjnym dotyczące profilaktyki chorób cywilizacyjnych, a także niesie pomoc osobom już chorującym. Dlatego podpisujemy się pod apelem Polskiej Ligi Walki z Rakiem oraz ekspertów z dziedziny onkologii skierowanym do wszystkich osób potencjalnie zagrożonych nowotworem. Czas w chorobach nowotworowych ma kluczowe znaczenie, tu nie można czekać i odkładać badań na później – mówi Ewa Ciepałowicz, CSR & Internal Communication Junior Manager Servier Polska.

Znaczenie tego rodzaju akcji podkreśla także przedstawiciel Boehringer Ingelheim.

- To wartościowa inicjatywa, która wychodzi naprzeciw potrzebom wielu pacjentów. Boehringer Ingelheim od wielu lat prowadzi społeczne kampanie edukacyjne podnoszące świadomość zdrowotną Polaków. To właśnie z powodu niskiej świadomości pacjenci często zgłaszają się do lekarza w zaawansowanym stadium choroby. Jest to szczególnie aktualne teraz, w czasie pandemii koronawirusa, podczas której wiele osób ma obawy związane z kontaktem z placówką opieki zdrowotnej. Może to prowadzić do odkładania konsultacji lekarskiej, pomimo wystąpienia niepokojących objawów, które mogą świadczyć na przykład o początkach choroby nowotworowej. W takim przypadku konieczna jest konsultacja ze specjalistą bez zbędnej zwłoki. Dlatego z pełnym przekonaniem podpisujemy się pod apelami kampanii "Rak nie poczeka na koniec epidemii". – stwierdziła Monika Czapska, Dyrektor ds. Polityki Zdrowotnej, Boehringer Ingelheim Polska.

Z kolei przedstawiciel AstraZeneca Pharma Poland dodaje:

- Takie kampanie są niezwykle ważne i społecznie pożyteczne, szczególnie w dobie koronawirusa, kiedy obawy Polaków związane z wizytą u lekarza są jeszcze większe. Dlatego, z pełnym przekonaniem angażujemy się w inicjatywę Polskiej Ligii Walki z Rakiem i zachęcamy wszystkich do wnikliwego obserwowania siebie i swojego ciała, a jeśli zauważymy jakiekolwiek niepokojące objawy – nie lekceważmy ich i skontaktujmy się z lekarzem – zaznacza lek. med. Piotr Najbuk, Public & Government Affairs Director w AstraZeneca Pharma Poland.

Partnerem materiału jest Polska Liga Walki z Rakiem

Polska Liga Walki z Rakiem

i

Autor: materiały prasowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki