W Brukseli, Warszawie i w całej Polsce świętowano objęcie przewodnictwa w Europie. - To naprawdę ważny dzień. Rozpoczynająca się dziś polska prezydencja w Radzie Europejskiej to realizacja marzeń wielu pokoleń o trwałej politycznej przynależności do świata Zachodu - mówił w Sejmie prezydent Bronisław Komorowski (59 l.). - Polska jest dziś w UE synonimem pozytywnej energii, entuzjazmu i wiary w przyszłość. To wielki kapitał na start prezydencji - podkreślał Jerzy Buzek (71 l.), przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Z kolei premier Donald Tusk (54 l.) już w piątek przyjmował najważniejszych polityków UE: m.in. przewodniczącego Rady Europy Hermana van Rompuya (64 l.), przewodniczącego Komisji Europejskiej José Manuela Barroso (55 l.) oraz premiera Węgier Viktora Orbána (48 l.), od których przejęliśmy prezydencję.
Polska przejęła władzę w Europie
Dziesiątki koncertów, imprez kulturalnych i przemówień politycznych. Tak wyglądał pierwszy dzień polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. - Przez najbliższe pół roku jako rząd, parlament, naród mówimy w imieniu 27 krajów Unii - mówił marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna (48 l.), otwierając uroczyste Zgromadzenie Narodowe posłów i senatorów.