Od momentu rozpoczęcia zamieszek przed meczem Polska-Rosja, aż do teraz zatrzymano aż 180 osób. Maciej Karczyński, rzecznik Komendy Stołecznej Policji, powiedział na antenie TVN24, że ujęto ponad 150 Polaków, ponad 20 obywateli Rosji, jednego Hiszpana i jednego Węgra. 33 osoby przewieziono do izby wytrzeźwień. - Dawno nie pamiętam żebyśmy tyle osób zatrzymali i w ten sposób działali - wyjawił. Przy niektórych policjanci znajdowali kastety oraz ochraniacze na zęby.
Według wstępnego bilansu kilkanaście osób zostało rannych, 15 trafiło do szpitali, gdzie ich opatrywano.
Wciąż trwają zatrzymania kiboli, którzy brali we wczorajszych zadymach. Policjanci analizują filmy z miejskiego monitoringu, a także te wrzucane do sieci przez internautów. Na filmikach widać twarze wszystkich powodujących zamieszki. Wszyscy, którzy zostaną rozpoznani mogą spodziewać się w najbliższym czasie aresztowania.
ZAMIESZKI PRZY RONDZIE DE GAULLE'A
NA MOŚCIE PONIATOWSKIEGO
RELACJA MIASTA W KOMIE