Do Chicago przyleciała z małej mieścinki, Rytela w Borach Tucholskich (woj. pomorskie). - Decyzję o wylocie do Stanów podjęłam jako siedemnastolatka. Marzyłam by mieszkać w tym kraju - wspomina Ada.
O castingu do "Playboya" Ada dowiedziała się od koleżanki. Postanowiła zaryzykować i spróbować. Kiedy boska Polka weszła na casting - komisja zaniemówiła. Właśnie wtedy rozpoczęła się prawdziwa kariera naszej rodaczki. - Moje zdjęcia pokazują piękno kobiecego ciała - podkreśla Ada.
Mimo ogromu pracy, kariera modelki nie jest dla niej jednak najważniejsza. Liczy się tylko rodzina: dzieci - Gianna (5 l.) i Alex (2 l.), a także jej ukochany mąż - Steve. - Przy dwójce dzieci nie można stracić głowy dla kariery - twierdzi Adrianna.