Ten turniej trener Norbert Jaskot (37 l.) zapamięta na długo. Katarzyna Kędziora z AZS-u Poznań najpierw rozbiła w ćwierćfinale swoją koleżankę Martę Pudę z MOSiR-u Sosnowiec 15:6, a potem po dramatycznym boju wygrała w finale z Rosjanką Julią Gavrilovą 15:14. Po sukcesie swoich szablistek radość pana Norberta była ogromna. - Lepszego wyniku nie mogłem sobie wymarzyć. Kasia i Marta dostały się do ósemki! - cieszył się Jaskot. - A do tego po raz pierwszy w historii Polce udało się wygrać w turnieju Pucharu Świata, więc sukces smakuje wyjątkowo. Zwycięstwo nad mocną ekipą Rosjanek to nie lada sztuka - dodał były olimpijczyk.
Polskie szable dały czadu!
2008-10-13
4:00
Puchar świata juniorek w Sosnowcu