Pod wykonanym ze styropianu, lecz pomalowanym na złoty kolor, pomnikiem umieszczono napis "premierowi naród". Związkowcy dokonali uroczystego odsłonięcia prześmiewczego pomnika:
- Ukochany panie premierze, Donaldzie drogi, słońce ty nasze, przepełnieni radością z rządów łaskawych, my naród poddany składamy ci szczere i radosne podziękowania. Niewysłowiona jest wdzięczność i niewypowiedziane uwielbienie nasze. Za to, co dla poddanych swoich, ciężką pracą na co dzień, harówką nieludzką czynisz - głosili sarkastycznie związkowcy podczas odsłonięcia pomnika.
ZOBACZ: Zarób u Tuska na Facebooku
Przedstawiciele związków zawodowych "dziękowali" także Tuskowi m.in. za brak ustawy o referendum, wydłużenie wieku emerytalnego i złą sytuację służby zdrowia - informuje portal rmf24.pl.
Premier Tusk zapytany przez dziennikarzy, jak ocenia swój pomnik, powiedział, że nie zasługuje na pomnik i nie widział go, ale "jeśli jest on słoneczny i sympatyczny, to dziękuje i cieszy się".
- Gdybym miał się w przyszłości Polakom, przynajmniej części rodaków, skojarzyć ze słońcem, a moi oponenci z deszczem, to jestem wygrany - cytuje słowa premiera portal rmf24.pl.