Wdowa, która w chwili śmierci męża pozostawała we wspólnocie małżeńskiej, ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli:
- w chwili jego śmierci ukończyła 50 lat,
- była niezdolna do pracy (miała orzeczenie wydane przez lekarza lub komisję lekarską ZUS),
- wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnionych do renty rodzinnej po zmarłym współmałżonku, które nie ukończyło 16 lat, a gdy się uczy - 18 lat lub jest całkowicie niezdolne do pracy.
Renta rodzinna przysługuje również wdowie, jeśli spełnia ona warunek dotyczący wieku (50 lat) lub niezdolności do pracy w okresie nie dłuższym niż 5 lat od śmierci męża albo od zaprzestania wychowywania dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnionych do renty rodzinnej.
Bez środków do życia nie pozostanie również małżonka rozwiedziona oraz wdowa, która w chwili śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, jeżeli - oprócz spełnienia warunków wymaganych od wdowy - w chwili śmierci męża miała prawo do alimentów z jego strony, ustalone wyrokiem sądowym lub ugodą sądową.
Okresowa renta rodzinna
Może się zdarzyć, że wdowa nie spełnia żadnego z warunków wymaganych do przyznania renty rodzinnej i nie ma żadnych źródeł utrzymania. Wówczas przysługuje jej przez rok od dnia śmierci męża okresowa renta rodzinna. Jeśli natomiast zdecyduje się uczestniczyć w szkoleniu mającym na celu uzyskanie kwalifikacji do wykonywania pracy, renta będzie wypłacana przez okres zdobywania kwalifikacji do pracy zarobkowej, nie dłużej jednak niż przez 2 lata od śmierci męża.
Ile się należy
Wdowa ma prawo do renty rodzinnej w wysokości 85 proc. świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu mężowi. Jeśli oprócz niej są inne osoby uprawnione do renty rodzinnej (np. dzieci, rodzice zmarłego), świadczenie jest dzielone pomiędzy nie w równych częściach. Wszystkim uprawnionym członkom rodziny przysługuje bowiem jedna wspólna renta rodzinna. I tak - gdy prawo do renty rodzinnej mają dwie osoby, renta wynosi 90 proc. świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu, przy trzech lub więcej osobach - 95 proc. świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu.
Może się zdarzyć, że wdowie przysługuje prawo do emerytury, nie może wówczas pobierać jednocześnie dwóch świadczeń. Musi wybrać własną emeryturę bądź rentę po zmarłym mężu. Gdy sama nie dokona wyboru, decyzję podejmie za nią Zakład Ubezpieczeń Społecznych, biorąc pod uwagę wysokość obu świadczeń. Ma obowiązek przyznać wyższe.
Wdowiec ma prawo do renty rodzinnej na takich samych zasadach jak wdowa. Natomiast świadczenie to nie przysługuje w razie śmierci partnera z konkubinatu.
UWAGA
Od 1 marca 2013 roku najniższa renta rodzinna wynosi 831,15 zł.
Bogumiła Łatacz (80 l.) z Olsztyna (woj. warmińsko-mazurskie):
- Mój mąż zmarł trzy lata temu. Od tej pory dostaję rentę rodzinną. Gdyby nie to, bardzo trudno byłoby mi związać koniec z końcem. Ja dostawałam tylko 800 zł renty, a tak po moim mężu dostaję sporo więcej. Na same leki wydaję ponad 400 złotych, a do tego przecież są coraz wyższe opłaty za prąd czy gaz. Możliwość brania renty rodzinnej po zmarłym mężu to bardzo dobre rozwiązanie. On ciężko pracował zawodowo, a ja prowadziłam nasz dom. To przecież wspólna praca i wysiłek całej rodziny.
None