Poseł PiS, Adam Hofman: Tusk powinien polecieć z prezydentem

2010-08-02 17:15

"Tusk powinien polecieć razem z prezydentem. (...) Jeśli okaże się, że premier jest odpowiedzialny za tę katastrofę w sensie politycznym - powinien odejść". W ten sposób poseł PiS Adam Hofman obarczył odpowiedzialnością za tragedię pod Smoleńskiem premiera Donalda Tuska. Jego zdaniem do katastrofy by nie doszło, gdy nie zapalczywość rządu Platformy w konflikcie z prezydentem Kaczyńskim.

Poseł Hofman udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej". Za skandal uważa fakt, że po katastrofie nie było ani jednej dymisji - ani w rządzie, ani w innych instytucjach.

Żąda wyjaśnienia, jaką odpowiedzialność polityczną ponosi premier Tusk za to, że doszło do tragedii. Ma do niego pretensje o to, że wraz z premierem Putinem uznał, że warto zorganizować obchody rocznicy mordu katyńskiego bez udziału prezydenta.

Gdyby premier z prezydentem nie byli podzieleni, wsiedli by do jednego samolotu wcześniej, 7 kwietnia i do katastrofy by nie doszło. Wtedy, trzy dni przed tragedią, odbyły się uroczystości rocznicowe z udziałem szefów rządów Polski i Rosji. - Gdyby ze strony polskiej było takie "non possumus", nie pozwalamy się dzielić (...) Rosjanie nie mogliby powiedzieć "nie" - twierdzi Hofman.

Wypowiedź Adama Hofmana skomentował już poseł PO Waldy Dzikowski. Zalecił koledze z Prawa i Sprawiedliwości pójście na urlop, bo najwyraźniej polityka go męczy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki