- Pierwszego sierpnia należy odłożyć dywagacje i zająć się upamiętnieniem tej heroicznej walki ludzi, którzy nie zastanawiali się czy to dobre, czy nie dobre, tylko jak wywalczyć wolną Polskę - apelował poseł Hofman w rozmowie z radiem TOK FM.
Bronił w ten sposób prezydenckiego pomysłu ustanowienia nowego święta narodowego i atakował niektórych posłów opozycji, którzy pamięć powstańców woleliby uczcić bez takiego rozgłosu.
Pech chciał, że reporterka sprawy nie zostawiła i zadała posłowi podchwytliwe pytanie: - Panie pośle, ile trwało Powstanie Warszawskie?
I tu zaczęły się kłopoty, bo wyraźnie zdenerwowany Hofman "strzelił" i nie trafił. - Dwadzieścia osiem dni? - odpowiedział pytaniem, po czym próbował natychmiast zmienić temat. - Ale proszę nie róbmy takich testów, bo to nic nie daje - przekonywał wyraźnie zmieszany.
Przypomnijmy, że Powstanie Warszawskie trwało od pierwszego sierpnia 1944 roku do 2 października 1944 roku. Dokładnie 63 dni....
Poseł PiS "nie zdał" egzaminu z historii
2009-07-31
16:30
Adam Hofman przekonał się, że lepiej nie zgłaszać się do odpowiedzi, jeśli nie jest się do tego przygotowanym. Poseł PiS zaliczył wpadkę podczas wywiadu dotyczącego ustanowienia dnia pamięci Powstania Warszawskiego. Hofman nie wiedział, ile dni trwały walki...