W listopadzie dwaj posłowie PiS Karol Karski i Łukasz Zbonikowski brali udział w posiedzeniu jednej z podkomisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na Cyprze. Całym wyjazdem nikt by się nie zainteresował, dgyby nie to, że właściciel hotelu w Limmasol, w którym się zatrzymali oskarżył ich o zniszczenie po pijanemu dóch wózków golfowych oraz ściany budynku. Straty oszacowano na ponad 10 tys. euro.
Do tej pory w mediach w tym kontekście pojawiał się głównie Karski. Teraz głośno zrobiło się również o Zbonikowskim. Jak donosi "Gazeta Pomorska", w 1999 roku Zbonikowski, gdy był wrocławskim radnym, został skazany za jazdę po pijanemu. Miał we krwi 0,8 promila alkoholu. Skazano go na 450 zł grzywny i odebrano prawo jazdy na 7 miesięcy.
- Przysięgam, że nic o tym nie wiedziałem - mówił w RMF FM Joachim Brudziński, szef Zarządu Głównego PiS. Zapowiedział, że zajmie się wyjaśnieniem sprawy.