Posłanka zdradziła, że napisała specjalny list do członków swej partii. - Napisałam list, który dla Janusza i cześci moich kolegów może być w odbiorze bolesny i gorzki – powiedziała Szymiec-Raczyńska. - Wciąż uważam, że Ruch Palikota to grupa ludzi z ogromnym potencjałem - powiedziała. - Może zaproponować wiele naprawdę dobrych rozwiązań - dodała.
Posłanka RP skrytykowała Palikota za jego słowa wypowiedziane pod adresem Nowickiej. - Prawdopodobnie poniosło go i najzwyczajniej palnął, co mu ślina przyniosła – powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". - To nie jest dyskurs, do jakiego aspirowaliśmy. Między innymi dlatego chcę, byśmy usiedli i porozmawiali - zaznaczyła.
Szymiec-Raczyńska zdobyła się na określenie problemów wewnątrz jej ugrupowania. - Zapomnieliśmy o obietnicy, że wniesiemy do debaty publicznej nową, lepszą jakośc, zajmiemy się problemami ludzi, a nie mediów, a fundamentami będą liberalizm gospodarczy, neutralność światopoglądowa i wrażliwość społeczna - powiedziała.