TV
Pogoda
Wideo
Sejmowy poranek. Anna Grodzka zmierza na posiedzenie zespołu ds. zwalczania ideologii gender. Elegancko ubrana posłanka nagle zaczyna się gibać. Wydawało się, że upadek na lodzie to kwestia ułamka sekundy. Tymczasem Grodzka wykonuje wymach lewą ręką.
Patrz: Pawłowicz znów OSTRO! Grodzka to szampon i odżywka w jednym!
Lekko ugina kolano. Wygląda to tak, jakby szykowała się do wybicia w powietrze i wykonania piruetu! Efekt? Zamiast bolesnej wywrotki posłanka bezpiecznie stanęła na twardym podłożu.
- Za młodu jeździłam na łyżwach, ale z wiekiem mi przeszło. I nawet dobrze sobie wtedy radziłam. Jeździłam przyzwoicie i do dziś trzymam równowagę - śmieje się w rozmowie z nami posłanka Anna Grodzka.
Zobacz: Zbigniew Ziobro chce zostać bokserem, Anna Grodzka planuje blacharkę! Plany polityków na 2014 rok
- W butach na obcasie ciężko chodzić po lodzie. Na terenie Sejmu było bardzo ślisko, zachwiałam się, ale na szczęście nie upadłam. Tak się zastanawiam, że może była to zasadzka zastawiona przez Beatę Kempę, abym nie dotarła na posiedzenie jej zespołu ds. zwalczania gender - żartuje posłanka Twojego Ruchu.
Podcasty
Playlisty tematyczne
