Krystyna Pawłowicz zostanie żołnierzem? Zobacz posłankę w MUNDURZE! [ZDJĘCIA]

2015-03-05 16:22

Poseł Krystyna Pawłowicz (63 l.) dopięła swego i jest coraz bliżej szkolenia wojskowego. Na razie została zaproszona na rozmowę do Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego.

Prof. Pawłowicz miała czyste zamiary. Skoro minister Tomasz Siemoniak (48 l.) promuje szkolenia wojskowe, zgłosiła się na ochotnika. Zadzwoniła do WKU z ofertą, ale nie podała, że jest posłem i została zbyta. Wczoraj, kiedy wyszło na jaw, jak potraktowano posłankę, wojsko postanowiło ratować honor. - Zadzwonił do mnie uprzejmy pan pułkownik i zaprosił mnie na rozmowę do sztabu - zdradziła posłanka. - Zapytałam, czy chcą mnie rozstrzelać, ale pułkownik śmiał się tylko - dodała Pawłowicz. - Ale czy rzeczywiście chce pani iść do wojska i strzelać? - zapytaliśmy. - Nie. Strzelać nie chcę. Wystarczy, że mówię jak karabin maszynowy. Ale przydałoby mi się uaktualnić wiedzę z obronności - dodaje poseł.

Zobacz też: Krystyna Pawłowicz zakłada wojskowy mundur? Niesiołowski: Może dziki niech tam przegania!

Były dowódca GROM gen. Roman Polko (53 l.) widziałby Pawłowicz w wojsku. Ale nie z karabinem, bo jak się mówi wśród żołnierzy - "starych generałów nie wystawia się na pierwszą linię fontu. Są zbyt doświadczeni i swoje już odsłużyli". - Z pani profesor byłby świetny sztabowiec - ocenia generał. - Byłaby ekspertem od wojny psychologicznej. Ze swoim temperamentem i sprytem gnębiłaby wroga na odległość - podpowiada Roman Polko.

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki