Mielewczyk spoczął w Alei Zasłużonych na cmentarzu na gdyńskim Witominie. - Bierzmy z niego przykład i nie zmarnujmy tego, czego nas nauczył - mówił abp Sławoj Leszek Głódź (68 l.) w trakcie mszy. - Krzysiu, kochałeś Polskę i chciałeś, by była silna. Już nam ciebie brakuje - pożegnał przyjaciela Wojciech Szczurek (50 l.), prezydent Gdyni.
ZOBACZ: Katastrofa śmigłowca: Kim był Krzysztof Mielewczyk (†48 l.)
Dorota Arciszewska-Mielewczyk płakała i tuliła dzieci: Eugeniusza i Zosię. Męża posłanki PiS żegnali jej partyjni koledzy, samorządowcy, biznesmeni z Polski, a nawet Japonii.
Krzysztof Mielewczyk był jednym z najbogatszych ludzi na Pomorzu. Stworzył m.in. firmę produkującą kołdry i poduszki, przejął toruński Polmos, miał swój hotel i restaurację. W katastrofie śmigłowca zginęli także jego przyjaciel oraz pilot. Raport w tej sprawie komisja badania wypadków lotniczych ma opublikować do 13 października.