Zima jest zmorą kierowców. Marznący deszcz, gołoledź, śnieżyce, błoto pośniegowe. W takich warunkach utrata kontroli nad autem zdarza się nawet najbardziej doświadczonym kierowcom. Prawda jest bowiem taka, że jeśli nie mamy, za pomocą specjalnych ćwiczeń, wyrobionego odruchu, jak opanować samochód w poślizgu, to nie damy sobie z tym rady.
Doświadczenie nie wystarczy
Łatwo zapominamy o trudnych warunkach na drodze. Czarna nawierzchnia usypia w nas czujność. Spieszymy się i mocniej ciśniemy pedał gazu, wykonujemy manewry nie zwalniając, skręcamy w pośpiechu, gwałtownie hamujemy. Nietrudno o poślizg, stłuczkę, a nawet wypadek. Takim sytuacjom towarzyszy podwójny stres - nie dość, że mamy potężny kłopot, bo zniszczyliśmy samochód, to jeszcze tracimy zaufanie do własnych umiejętności, jako kierowcy. Pytamy siebie - jak to możliwe, że odpowiedzialny, doświadczony i jeżdżący rozważnie kierowca stracił panowanie nad samochodem? Martwimy się, że mogło dojść do tragedii, a my nie mieliśmy możliwości, by jej zapobiec.
Akademia Bezpiecznej Jazdy
Nie warto płakać nad rozlanym mlekiem, tylko postarać się, by ta historia miała dobre zakończenie - na przykład zdecydować się na kurs doskonalący nasze umiejętności jazdy samochodem. Taką propozycję ma dla wszystkich swoich klientów Aviva.
Jeśli jesteśmy uczestnikiem zderzenia - poszkodowanym albo sprawcą i mamy OC wykupione w Avivie, to możemy skorzystać z jednodniowego szkolenia w szkole bezpiecznej jazdy. Jeśli wolimy, możemy wziąć po prostu jazdy doszkalające. Aviva pokryje nam koszt szkolenia. Z takiej oferty skorzystać możemy raz w okresie ubezpieczenia.