Jak dowiedział się serwis tvp.info, propozycja zwiększenia emerytur padła w czasie posiedzenia Komisji "Przyjazne Państwo" z inicjatywy posła PSL Wiesława Wody i została przyjęta entuzjastycznie.
Pomysł jest prosty: dwudziestoprocentowy dodatek do emerytury za każdą przepracowaną kadencję. Licząc jednak od drugiej, by dodatki nie objęły osób, którzy byli posłami tylko jeden raz. Za przepracowanie dwóch kadencji emerytura posła wzrosłaby więc o 20 procent, trzech - o 40 procent, czterech - o 60 procent i tak dalej...
Warto dodać, że posłowie mają teraz emerytury naliczane identycznie jak zwykli obywatele. Od przeciętnego Polaka różni ich jednak podstawa tych rachunków. Poselska pensja wynosi bowiem nieco ponad 9 tysięcy złotych.
Posłowie chcą wyższych emerytur
2009-06-17
16:11
Parlamentarzyści zachwycają czasem perspektywicznym myśleniem. Szkoda tylko, że wyłącznie wtedy, gdy chodzi o ich interesy. Właśnie planują, jak tu podnieść "głodowe" poselskie emerytury.